Wraz z sezonem jesienno zimowym nadchodzi czas na przeziębienia i wszelkie rodzaje kataru. Nie jest to nic przyjemnego, zwłaszcza że praktycznie jest nie do wyleczenia, może tylko przejść sam, zazwyczaj w okolicy tygodnia. Jednak jest szereg sposobów, zarówno lekarskich jak i domowych, które pomogą nam przejść przez ten niekomfortowy okres i zmniejszyć objawy kataru.
Jeśli występuje on samoistnie, bez objawów współistniejących, często nie opłaca się udawać do lekarza po leki na receptę, albo iść do apteki po tonę leków – wystarczy odrobina własnego zaangażowania i za pomocą domowych składników możemy załagodzić efekt przeziębienia.
Napary, inhalacje i gorące kąpiele – ulga w czasie przeziębienia i kataru
Tak jest, gorące kąpiele mogą pomóc na katar. Warto również zastanowić się nad dodaniem olejków eterycznych – głównie eukaliptusowych i sosnowych, które bardzo pozytywnie działają na nasze drogi oddechowe i potrafią zdziałać cuda. Jednak, jeśli posiadamy wanny, nie mamy się czym przejmować. Zwykłe moczenie nóg w gorącej wodzie również może bardzo pomóc. Możemy do niej dodać olejki, ale również łyżeczka rozpuszczonej musztardy powinna zdać egzamin.
Również wszelkiej maści zioła lecznicze i napary sprawdzą się w przypadku kataru. Warto zaopatrzyć się w takie rośliny jak rumianek, szałwia czy krawawnik, a na pewno tego nie pożałujemy w sezonie na grypę.
Mówiąc o domowych sposobach na katar, należy również pamiętać o inhalacjach ziołowych. Można do tego stosować specjalny inhalator, lub zbliżyć twarz do gorącej wody nasączonej ziołami i okryć ją ręcznikiem. Nawet, jeśli nie mamy ziół – to nie szkodzi. Nawet sól – najlepiej morska, ale kuchenna też się sprawdzi – może nam bardzo pomóc i ułatwić oddychanie. Dla zdrowych osób, bez problemów z drogami oddechowymi, jest to bezpieczny sposób, który może nawet być praktykowany kilka razy dziennie.
Czym należy się wzmacniać w trakcie kataru?
Świetną opcją jest picie wszelkiej maści napojów rozgrzewających. Gorąca herbata z imbirem, miodem i cytryną zawsze się sprawdzi. Każdy z tych składników znany jest ze swoich właściwości zwiększających odporność i rozgrzewających, co jest niezwykle kluczowe w trakcie infekcji. Pyszną i bardzo zdrową alternatywą są również różnej maści napoje z dodatkiem soku malinowego, który rozgrzewa i podnosi odporność.
Również czosnek i cebula są świetną opcją. Kanapki z tymi warzywami znane są już od wielu lat jako świetni przeciwnicy do walki z katarem i zakażeniami, o czym niejednokrotnie zapewne było nam dane się przekonać będąc dziećmi.
Ci, którzy są miłośnikami ostrego jedzenia, również znajdą coś dla siebie. Zawarta w takich produktach jak chili, pieprz cayenne czy papryczki jalapenio kapsaicyna, zwalcza niedrożność i ułatwia pozbycie się wydzieliny.
O czym pamiętać?
Katar najczęściej musimy po prostu przetrwać. Niezależne od tego ile sposobów wykorzystamy, zarówno aptecznych jak i domowych, zazwyczaj ulgę poczujemy dopiero po około tygodniu. Należy pamiętać o dużej ilości wypoczynku a także o tym, by regularnie opróżniać nos, gdyż zalegająca wydzielina może powodować dalsze infekcje. Najlepiej również robić to na pojedyncze dziurki, nie obie na raz, gdyż to również powoduje przenoszenie i zostawanie bakterii w odnogach nosowych i jest znacznie mniej skuteczne. Natomiast jeśli:
- katar nie przejdzie po tygodniu
- pojawią się inne dolegliwości tj. ból głowy, gorączka, kaszel
- nic nie pomaga w zmniejszaniu dolegliwości
należy udać się do specjalisty celem skonsultowania stanu zdrowia, gdyż mogą to być objawy czegoś znacznie poważniejszego.
Tekst zewnętrzny, artykuł sponsorowany
Czytelniku pamiętaj:
Niniejszy artykuł ma wyłącznie charakter informacyjny i nie stanowi poradnika w rozumieniu prawa. Zawarte w nim treści mają na celu dostarczenie ogólnych informacji i nie mogą być traktowane jako fachowe porady lub opinie. Każdorazowo przed podejmowaniem jakichkolwiek działań na podstawie informacji zawartych w artykule, skonsultuj się ze specjalistami lub osobami posiadającymi odpowiednie uprawnienia. Autor artykułu oraz wydawca strony nie ponosi żadnej odpowiedzialności za ewentualne działania podejmowane na podstawie informacji zawartych w artykule.
Zatkany nos to moja zmora. Najgorszy jest zatkany nos u dzieci! Boże jak ja tego nie lubie.. Dziecko się męczy, ja się męczę. Wszyscy się męczymy. Warto znać domowe sposoby, ale nie zawsze one pomogą. Wskazówki w artykule są pomocne i to bardzo. Warto o nich pamiętać.